Znacie grę Czarny Piotruś? Proponuję Wam jej 3 warianty :)
WERSJA 1:
To prosta gra karciana, w której może uczestniczyć od 3-5 osób. Zasady: tasujemy i rozdajemy karty. Z kart, które otrzymaliśmy, wyciągamy ewentualne pary i odkładamy je na bok, po czym na zmianę losujemy od siebie nawzajem po jednej karcie (nie widząc, jaką kartę wyciągamy od przeciwnika). Jeśli trafiliśmy coś do pary, to odkładamy ją na bok. W ten sposób na samym końcu takiej wymiany zostaje jedna osoba z jedną kartą – Piotrusiem, który nie ma pary. Ta osoba przegrywa.
Proponuję Wam taką grę związaną z synonimami. Możecie ją pobrać - SYNONIMY
WERSJA 2
Proponuję Wam taką grę związaną z synonimami. Możecie ją pobrać - SYNONIMY
WERSJA 2
A czy wiecie, że odkładając ,,Piotrusia" możemy stworzyć grę typu memory?
Najlepiej się w ten wariant gry grać od 2- 4 osób. Wszystkie kartoniki należy ułożyć na stole wyrazami do dołu. Zabawa polega na zebraniu jak największej liczby par, każda osoba odwraca 2 wybrane kartoniki i jeżeli jest to para, to odkłada je na bok i gra dalej. Natomiast, jeżeli nie wylosował pary, to odkłada je na miejsce, by potem ułatwić sobie grę. W przypadku, gdy gracz nie wylosuje 2 takich samych kartoników, oddaje kolejkę następnemu graczowi. Kończymy grę, jak odkryjemy wszystkie pary. Wygrywa osoba, która odkryje największą ilość par.
Najlepiej się w ten wariant gry grać od 2- 4 osób. Wszystkie kartoniki należy ułożyć na stole wyrazami do dołu. Zabawa polega na zebraniu jak największej liczby par, każda osoba odwraca 2 wybrane kartoniki i jeżeli jest to para, to odkłada je na bok i gra dalej. Natomiast, jeżeli nie wylosował pary, to odkłada je na miejsce, by potem ułatwić sobie grę. W przypadku, gdy gracz nie wylosuje 2 takich samych kartoników, oddaje kolejkę następnemu graczowi. Kończymy grę, jak odkryjemy wszystkie pary. Wygrywa osoba, która odkryje największą ilość par.
WERSJA 3:
Piotruś chodzony. Gra dla całej klasy. Wyciągamy z talii ,,Piotrusia", a pozostałe karty rozdajemy uczniom. Uczniowie spacerują po klasie, podchodzą do siebie i szukają swojej pary. Gdy się odnajdą, siadają razem w ławce/ na dywanie. Gdy już wszyscy znajdą swoje pary, pary wstają i głośno odczytują swoje synonimy. Ten wariant gry może być wstępem do dalszych ćwiczeń, które uczniowie wykonają w parach.
O innych moich propozycjach na granie na polskim poczytasz tu: