Już chyba wiecie, że nie lubię kartkówek z lektur. Szukam stale nowych sposobów na ich uniknięcie. We wrześniu wpadłam na pomysł gry sprawdzającej znajomość książki. Opiera się ona na znanej planszówce "5 sekund". Przygotowałam zestaw prawie stu pytań z lektury nieobowiązkowej "Skarb Troi". Pytania zaczerpnęłam gdzieś z odmętów Internetu. Są one o różnym stopniu trudności - od banalnych po szczegółowe. Gra jest na tyle uniwersalna, że można na jej bazie wykonać karty powtórzeniowe z gramatyki czy ortografii.
Zasady:
Uczniowie podzieleni zostają na 4 grupy. Każdy zespół ustawiony w wężyk (jeden za drugim) staje przy swojej krawędzi stołu. Losuje pytanie dla przeciwnika z naprzeciwka. Odczytuje mu pytanie.Czas odliczamy dopiero po jego odczytaniu.Można użyć, jeśli posiadamy, licznik z gry oryginalnej lub po prostu odliczyć na palcach. Uczeń pytany ma 5 sekund, by odpowiedzieć. Jeśli odpowie, przechodzi na koniec kolejki, jeśli nie, otrzymuje czerwony żeton i również przemieszcza się na koniec kolejki. Po uzyskaniu 2 czerwonych żetonów odpada z gry. Potem czyta osoba z kolejnej drużyny. Wygrywa ta grupa, która zachowa najwięcej zawodników. Nauczyciel stoi przy stole, kontrolując przebieg rozgrywki. Może też odliczać czas. Rozgrywka trwa, tak długo, jak zadecyduje nauczyciel. Pytania, na które nie uzyskano odpowiedzi, wracają na dół stosu, na które odpowiedzieli, są w rękach odpowiadających.
Grę można pobrać STĄD.
Teraz wystarczy, że wydrukujesz, potniesz i zalaminujesz. Pomoc dydaktyczna na lata :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz