Czy macie czasem dość konkursów opierających się tylko na wiedzy albo takich gdzie należy wykonać plakat tematyczny/rysunek? Ja tak. Na samo słowo "plakacik" przechodzi mnie nieprzyjemny dreszcz.
Jaka alternatywa? Postawiłam na zdjęcie.
Zadaniem młodzieży było przebanie się za postać historyczną.
Postawiłam na takie kryteria sukcesu:
- uchwycenie jak największego podobieństwa między postacią przedstawianą a osobą przedstawiającą,
- właściwa scenografia,
- kreatywność,
- ciekawa, uzasadniająca wybór wypowiedź.
Prace, które napłynęły, zachwyciły mnie, zaskoczyły pomysłowością, a wypowiedzi uzasadniające wybór - przemyśleniami.
Zdjęcia możesz obejrzeć TU.
Wyobrażam sobie podobny konkurs z każdego przedmiotu. Z języka polskiego chodzi mi już kilka po głowie, np. portret pisarza/pisarki.